Wrzesień, początek roku szkolnego ! Dla wszystkich dzieci, tych dużych i małych, gulasz z kurczaka z warzywami zagęszczony kuzu, dla zdrowia !
W czasach gdy ja chodziłam do szkoły to piórnik był takim gadżetem, którym można się było pochwalić przed koleżankami i zawsze bardzo przeżywałam jego zakup. Jeśli udało się go dostać lub przywieźć z tak zwanej zagranicy to już była pełnia szczęścia i totalny szpan. Dzisiaj, w czasach gdy wszystko można kupić i wybór jest tak ogromny, że aż przytłacza, nie tak łatwo czymś zaskoczyć sąsiadkę ze szkolnej ławki. No chyba, że.... swoim pudełkiem śniadaniowym, lunchboxem czy jak kto woli bento ! Jeśli któreś z tych słów nie jest wam znane odsyłam do internetu 🙂
Ja jednak nie o pudełkach dzisiaj a raczej o ich zawartości. Jestem osobą, która kocha jeść, gotować, mówić i czytać o jedzeniu, jednak wiem, że codzienne wymyślanie co zapakować 7 letniemu dziecku do szkoły może przyprawić o ból głowy. Przywiązuję ogromną wagę do tego co moje dziecko je w ciągu dnia, chodzi o to, aby sprawiało mu to przyjemność i dało energię na te kilka godzin spędzonych w szkole, a ponieważ boryka się z nietolerancją glutenu i laktozy zmuszona jestem pakować mu do szkoły nie tylko drugie śniadanie ale również obiad, gdyż ten w szkole nie spełnia wymogów dietetycznych dziecka z takimi problemami.
Zaopatrzyłam się oczywiście w pojemniki różnego rodzaju, termosy, mały i duży a nawet taki na kawę czy herbatę tylko dlatego, że najdłużej trzyma temperaturę i do niego właśnie wlewam zupę. Nie ma mowy o tym abym dała mu jedzenie do podgrzania w mikrofalówce dlatego wszystko co na ciepło dostaje do termosów. Da się ? Da się !
Wrzesień zatem dedykuję wszystkim uczniom i ich mamom i będę tutaj na blogu podawać przepisy i pomysły na posiłki dla naszych dzieciaków. Jeśli wy macie również jakieś ciekawe, sprawdzone propozycje, piszcie, każdy pomysł się przyda.
A jako pierwszy proponuję gulasz z kurczaka z warzywami, zagęszczony kuzu, o którego prozdrowotnych właściwościach pisałam Tutaj.
Prosta, szybka potrawa, warzywa według uznania, jeśli nie macie świeżego groszku możecie użyć mrożonego, bób można obecnie zastąpić na przykład fasolką szparagową, a świeżego pomidora zastąpić takim ze słoika, generalnie im bardziej kolorowo tym lepiej.
Składniki: (2-3 porcje)
1 filet z piersi kurczaka pokrojony w paseczki lub kostkę
1 mała cebula pokrojona w kostkę
1 zmiażdżony ząbek czosnku
1 spory pomidor malinowy obrany ze skórki i pokrojony w kostkę
garść bobu ugotowanego wcześniej i obranego z łupinki
garść groszku
oliwa z oliwek
1 łyżka kuzu (białe lub szare)
pół szklanki wody
sól, pieprz do smaku
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1. Do garnka wlej 2-3 łyżki oliwy z oliwek, dodaj kurczaka i obsmażaj 2 minuty.
2. Dodaj cebulę i czosnek, przemieszaj kilka razy po czym dodaj sól, pieprz oraz tymianek, zamieszaj i dodaj pomidory. Duś około 5 minut, aż pomidory puszczą sok.
3. Dodaj groszek, duś jescze przez 2 minuty.
4. Dodaj bób a następnie rozpuść kuzu w połowie szklanki zimnej wody i mieszając gulasz wlej rozpuszczone kuzu pomału do sosu. Zaczekaj aż gulasz ponownie się zagotuje. Odstaw z ognia.
Podawaj z ryżem lub z kaszą jaglaną czy kuskusem.